Temat ochrony na piłkarskich stadionach poruszany był od momentu startu rozgrywek piłkarskich w Polsce. Podczas przeglądania naszego archiwum, natrafiliśmy na interesującą wzmiankę dotyczącą bezpieczeństwa na obiektach sportowych z 1971 roku. Zapraszamy do lektury materiału z Trybuny Opolskiej "Po piwie nie tylko głowa się kiwie...".
"Wiele się ostatnio mówi i pisze o kulturze na naszych obiektach sportowych. Na łamach prasy wypowiadają się na ten temat znani zawodnicy i działacze. Z przyjemnością przeczytałem w jednym z pism sportowych, że na zawodach Stal Mielec - Odra Opole nie było porządkowych. Funkcje te pełnili z powodzeniem sami kibice. Przez cały mecz miejscowi sympatycy sportu obiektywnie oceniając wydarzenia na boisku, oklaskiwali udane akce obu zespołów. Potwierdził to zresztą także trener opolan Engelbert Jarek.
Nie wszędzie jest jednak tak jak w Mielcu. Ostatnio np. podczas meczu AZS Opole - Pogoń Prudnik w hali widowiskowo-sportowej w Opolu, bardzo niekorzystne wrażenie pozostawili sympatycy prudniczan. Około 30-osobowa grupa młodych ludzi, która przyjechała autokarem z Pogonią, po spożyciu większej ilości piwa, podczas pojedynki zachowała się wprost skandalicznie, ubliżając trenerowi i zawodnikom gospodarzy. Podobno i w Prudniku nie było lepiej"
Źródło: Trybuna Opolska, gwo/Archiwum Państwowe w Opolu/Sabina Pachuta