Nasi południowi sąsiedzi w latach 60-tych XX w. należeli do światowej czołówki w piłce nożnej. Za dowód niech poświadczy rok 1962, kiedy to doszli do finału MS w Chile. Spotkania z polskimi drużynami we wspomnianym okresie nie kończyły się dla „nas” zbyt dobrze. Prawdę mówiąc… w większości były to dotkliwe porażki.
I to właśnie z tak niewygodnym przeciwnikiem przyszło się zmierzyć opolskiej „Odrze” w swym pucharowym debiucie (dokładniej w Pucharze Karla Rappana – red.), 17 czerwca 1961 r.
„Rude Prawo” (czechosłowacki odpowiednik „Trybuny Ludu”) nt. meczu zamieściło bardzo krótką notkę, którą w polskim przekładzie przedstawiamy poniżej:
Bratysławski Slovan zagrał w Polsce dobrze, szczególnie w pierwszej połowie. Drużyna niebezpiecznie atakowała wychodząc na prowadzenie w 31 minucie po bramce Vengloša. Jednakże siedem minut później padło wyrównanie po strzale Jarka. W drugiej połowie mimo obustronnych prób wynik meczu już się nie zmienił. Spotkaniu przyglądało się 10 tys. widzów, sędziował Bergmann z NRD.
Tłumaczenie: „HOO”