(I liga - 25. kolejka): 21.06.1973 Odra Opole – Wisła Kraków 3:0 (Klose 40, K. Kot?, Knychas 82)
Sędzia: Pękała
Widzów: ok. 3 tys.
Odra: Andrzej Krupa, Zbigniew Gut, Joachim Krawiec, Bogdan Harańczyk, Jerzy Gołębiowski, Leszek Stykała, Joachim Knychas. Edward Kot, Antoni Kot, Karol Kot, Józef Klose; trener - ?
Wisła: Stanisław Gonet, Antoni Szymanowski, Henryk Maculewicz, Tadeusz Polak, Adam Musiał, Zbigniew Krawczyk (Bogusław Stolczyk 46), Wiesław Lendzion, Andrzej Garlej, Zdzisław Kapka (Kazimierz Gazda 88), Kazimierz Kmiecik, Marek Kusto; trener – Jerzy Steckiw
Nieliczni tym razem sympatycy opolskiej jedenastki byli świadkami ciekawego widowiska piłkarskiego. Mecz nie stał wprawdzie na wysokim poziomie, obfitował jednak w sporą ilość interesujących sytuacji, a opolscy napastnicy wreszcie zaczęli skutecznie strzelać. Bramkarz Wisły Gonet aż czterokrotnie wyjmował piłkę z siatki. Gola strzelonego przez A. Kota arbiter p. Pękała z Katowic nie uznał.
Pierwszą bramkę zdobył Klose, w 40 min. Gonet efektownie sparował ostry strzał Knychasa, w olbrzymim zamieszaniu przy piłce znalazł się Klose, który nie zaprzepaścił doskonałej sytuacji. Nie popisał się natomiast w 54 min. Stolczyk. Będąc bardzo blisko bramki Odry ostro strzelił ale piłka przeszła ponad bramką.
Riposta Odry była niezwykle skuteczna. Klose minął w pełnym biegu dwóch obrońców Wisły (w tym Musiała) i kiedy wszyscy oczekiwali strzału sprytnie zagrał do Karola Kota, który piękną „główką” wpisał się na listę strzelców.
Goście zaskoczeni takim obrotem sprawy grają chaotycznie i bez tak charakterystycznego dla siebie polotu. Jasnym punktem krakowskiej jedenastki jest jedynie filigranowy Garlej. Inicjatywę niemal całkowicie przejęli do końca meczu opolanie. W 82 min. Knychas strzela z bliska pieczętując zasłużony sukces swego zespołu.
Wisła nie popisała się w Opolu. Od czołowego zespołu ekstraklasy oczekiwano znacznie więcej.
„Tempo” (za: historiawisly.pl)